czwartek, 31 października 2013

The Blackout Pact - “Hello Sailor”

“Hello Sailor” to niestety jedyna płyta tego mało znanego zespołu. Kolejny przypadek, kiedy utalentowani ludzie się marnują swoje możliwości. Album to solidna porcja współczesnego post hardcore’u o zabarwieniu emo w najlepszej formie w jakiej można spotkać ten gatunek. Wiele zespołów emo-post hardcore’owych tworzy nagrania tandetne i niezdatne do słuchania, ale na szczęście między nimi a The Blackout Pact jest przepaść większa niż Wielki Kanion. W każdym utworze znajdującym się na „Hello Sailor” usłyszymy zachrypnięty wokal, świetne riffy gitarowe i bardzo ciekawe kompozycje – te elementy narzucają skojarzenia z zespołami Hot Water Music, Planes Mistaken For Stars czy The Murder City Devils. Ostatnia piosenka „Lapis Lazuli” jest inna niż wszystkie pozostałe, jest zaśpiewana niemalże bez pomocy instrumentów i jest wspaniałym zakończeniem tej rewelacyjnej płyty. Gorąco polecam wszystkim fanom rocka.    


Najlepsze utwory: Hide the Scissors Lock The Door, Hey Babies I’m a Zombie Give Me Brains, Lapis Lazuli

Ocena: 9

Słuchaj płyty tutaj: The Blackout Pact – Hello Sailor

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz