“Too Close to Heaven” łączy w sobie folk z
rockiem oraz popem. Pierwsza piosenka „On My Way to Heaven” to czysty gospel,
na kolejnych utworach pojawiają się akcenty jazzowe oraz swingowe. W tym
miszmaszu jednak słuchacz odnajduje harmonię, spokój i dużą przyjemność z
muzyki. Ten styl to wizytówka zespołu The Waterboys, którego wszystkie płyty
można by podobnie opisać. „Too Close To Heaven” jest jedynie dowodem, że w 2001
roku czyli dwadzieścia lat po powstaniu, grupa wciąż była w formie i potrafiła
nagrać bardzo dobry album.
Najlepsze utwory: The Ladder, Too Close To Heaven, Lonesome Old
Wind
Ocena: 8
Słuchaj płyty tutaj: The Waterboys – Too Close To Heaven
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz